Proszę bardzo. Dużo do nauczenia nawet z podstawami w tych samochodach. Nie mógłbym tego zrobić bez tych forów.
Nie jestem pewien, co masz na myśli przez "z odłączonym i zaślepionym wężem zbiornika" (wąż 14 mm od zbiornika do pompy paliwa? lub ??? tylko po to, aby utrzymać rozpuszczalnik w zbiorniku?).
Po naładowaniu akumulatora i zalaniu, mój uruchomił się łatwo - jest dokładnie tam, gdzie go zostawiłem kilka miesięcy temu (brzmi jakby jeden cylinder miał lekkie wypadanie zapłonu [zgaduję, że brudny wtryskiwacz]), ale nie gaśnie z zaledwie 1 (mniej niż 5) galonami paliwa w zbiorniku.
Nadal nie rozumiem, dlaczego tak dużo benzyny (10-12 uncji) wyszło, kiedy wdmuchałem powietrze w przewód powrotny - nie potrzeba było dużego przepływu powietrza, aby to zrobić. Wygląda na to, że otwór wlotowy znajduje się w dolnej części garnka wirowego, ale może zbiornik jest niżej (mała "studzienka" na zewnątrz garnka wirowego), a venturi zasysa paliwo ze studzienki. Po zobaczeniu schematu venturi i alternatywnego zdjęcia garnka wirowego (na stronie 1 tego wątku), zastanawiam się, czy jest otwór w dnie venturi (oznaczony jako 'ssanie' na schemacie).
Kilka wskazówek, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś:
1) Podczas wyciągania sitka itp. wymień plecione przewody paliwowe 14 mm (nie byłem przygotowany, a przewód 14 mm może być trudno znaleźć lokalnie - najtańszy widziałem tutaj, ale nie wiem jaka jakość
Koszyk ). Źle jest stwierdzić, że krótki wąż przecieka o 3 rano (wkrótce pęknięcie zatkało się cząsteczkami rdzy [dzisiaj jest wyschnięta pozostałość rdzy na zewnątrz węża]).
2) Zacznij od czyszczenia przewodów przy zbiorniku (zacząłem z przodu i prawdopodobnie zdeponowałem gumę przez długi przewód od zbiornika do silnika).
Zrobiłbym to szybkie sprawdzenie przed próbą wciągnięcia środka do czyszczenia gaźnika przez przewód powrotny:
Zdejmij krótki gumowy wąż z przewodu powrotnego w pobliżu zbiornika (wchodzi z przodu po lewej stronie/stronie kierowcy zbiornika) - następnie podłącz kawałek gumowego węża paliwowego do przewodu z silnika i (zabezpiecz go) do pojemnika - włącz przekaźnik pompy paliwa (lub włącz/wyłącz kluczyk kilka razy, aby uzyskać 2-sekundowe przepływy), a paliwo powinno dostać się do pojemnika [to sprawdza wszystko od zbiornika do silnika i z powrotem do zbiornika] - możesz sprawdzić natężenie przepływu w tym momencie, jeśli zmostkujesz piny gniazda przekaźnika.
Następnie podłącz gumowy wąż paliwowy do przewodu powrotnego wchodzącego do zbiornika - powinieneś być w stanie wdmuchać/sprężyć w nim powietrze... jeśli nie, jest zatkany (następnie spróbuj wepchnąć w niego drut - użyłem ~2 mm miękkiego drutu stalowego z zgniecionym 'hakiem' na końcu, aby zmniejszyć ryzyko zaczepienia). Ten wątek zawiera szczegóły od początku zatoru i ma kilka dobrych informacji od autorów
Wyciek z rozdzielacza paliwa spowodowany zatkanym przewodem powrotnym 1983 380sl - PeachParts Mercedes ShopForum
3) Możesz chcieć zrobić "koryto", aby złapać/skierować gaz/rozpuszczalnik podczas opróżniania zbiornika z wyjętym sitkiem - spływał i kapał wszędzie - duża patelnia złapała wszystko, ale lepki gaz robi bałagan.
Zdjęcia pokazują, co było w zbiorniku. Pierwsze jest z ostatniego czyszczenia (to była czysta ocynkowana patelnia), a drugie to to, co wlewałem do dużego kubka po kawie (minus kilka liści) - to 1/8-1/4" szlamu.
Potrafię sobie wyobrazić, co jeszcze jest w zbiorniku. Prawdopodobnie będzie wymagał dobrego spryskania rozpuszczalnikiem. Najlepsze, co mogłoby być, jest jak ocynkowana patelnia po wylaniu gazu/rozpuszczalnika/osadów, co wcale nie jest czyste, dopóki go nie wytrę.